Wiele słów wypowiedziano o miłości. I chociaż wiemy, że to ona nadaje sens wszystkim naszym relacjom, zarówno z Bogiem jak i ludźmi, bardzo często wiele innych rzeczy wpływa na nasze relacje.
Miłość nie jest zwykłym uczuciem czy impulsem. Miłość jest czymś dużo głębszym i może stać się podstawą wszystkiego co robimy. Wymaga wysiłku, decyzji, samokontroli. Jest wymagająca.
Kochanie jest trudniejsze niż wydaje się na pierwszy rzut oka. Wymaga dojrzałości w przeżywaniu wiary. Wymaga równowagi, umiaru, refleksji. Wymaga wysiłku, bo często oznacza działanie wbrew własnej wygodzie, własnym interesom, pokonywanie własnych lęków i obaw. Wymaga umiejętności wybaczania. Innym razem wymaga odwagi, szukania dobra innych, pomaga tym, którzy popełniają błędy i robi to tak, by nie ranić drugiego. Umie ofiarować drugiemu to, czego potrzebuje, a nie to, co subiektywnie uznaje za dobre.
Kochaj i rób co chcesz, mówił św. Augustyn. Oznacza to gotowość wypełnienia miłością wszystkiego, co robimy... Miarą miłości jest miłość bez miary.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz