zachód słońca

zachód słońca

sobota, 1 października 2022

Sobota 26. Tygodnia Zwykłego - wsp. św. Teresy od Dzieciątka Jezus

    Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie» (Łk 10,19-20).


    Uczniowie wracają pełni radości, zdumieni mocą, którą Bóg złożył w ich ręce, a dzięki której mogli uzdrawiać i wypędzać złe duchy. 

    Jezus podziela ich radość, ale jednocześnie ostrzega, że radość nie ma płynąć z sukcesu, którego doświadczyli, ale raczej z aktywnego uczestnictwa w misji Syna Bożego, z osobistego doświadczenia tego, za czym tęskniło tak wiele pokoleń ludzi wierzących, ale nie doświadczyło.

    W duchu dziękczynienia Jezus modli się do Ojca, ponieważ Jego Słowo objawia się ludziom prostym, którzy w pokorze  je przyjmują i sprawiają, że staje się w nich ciałem. Są otwarci na Boga, który zaskakuje, który jest Bogiem niespodzianek, który przekracza nasze myślenie, teorie, nasze pomysły.

    Mądrzy i uczeni, pochylając się na Księgami Objawień i tradycją, stworzyli obraz Boga wyrażający się w mnóstwie praw, które wypaczyły prawdziwy obraz Boga. 

    Jezus zrywa z tym sztywnym obrazem i mówi o Ojcu, który pierwszy wychodzi z miłością, otwarty jest na przebaczenie i obdarza miłosierdziem. Jest wrażliwy na ból tych, którzy cierpią. 


1. Czy potrafię się cieszyć, że jestem włączony w dzieło Jezusa?


1 komentarz:

  1. "Czy potrafię się cieszyć..."
    Zapewne jakby zapytać siebie, znajomego, przechodniów w ankiecie: z czego się cieszysz dzisiaj, co radowało twoje serce wczoraj?, czy byłaby choć jedna odpowiedź: bo moje imię zapisane jest w niebie, albo jestem uczniem Jezusa i moim celem jest niebo?
    Cieszymy się z tego co widzimy i doświadczamy namacalnie, jak piękno przyrody, sukces, świetne wydarzenie, muzyka itd. Jak słucham znajomych, to mało komu droga Jezusa wydaje się być radością.
    Ja doświadczam prawdziwej radości na modlitwie, w niektórych spotkaniach i relacjach. Dzisiejsza wspominana Mała Tereska powiedziała:
    Radość tkwi nie w rzeczach,ale w głębi naszej duszy. Patrząc na jej "małą drogę", można trwać w zachwycie, zadziwieniu, jak ona potrafiła się cieszyć z tego, że jest włączona w dzieło Jezusa.

    OdpowiedzUsuń