Wierzyć, to poszukiwać wewnętrznej pewności, być przekonanym o żywym doświadczeniu Jezusa Zmartwychwstałego.
Rozpoczynamy ostatni tydzień przed świętami Pięćdziesiątnicy, które są wypełnieniem Wielkanocy. I słyszymy skierowane do nas pytanie św. Pawła: Czy otrzymaliście Ducha Świętego? Wraz z wodą chrztu przyszedł do nas Duch Święty. Ale jesteśmy pytani o to, czy kiedy już staliśmy się świadomi naszej wiary, czy staliśmy się również świadomi obecności Ducha Świętego? Czy Duch Święty jest obecny w naszym życiu, w naszej duchowości, naszej codziennej religijności?
To Duch Święty prowadzi nas do poznania i zrozumienia Jezusa, Jego Ewangelii, do podejmowania działania w duchu Ewangelii. To wtedy, gdy jesteśmy prowadzeni przez Ducha, zaczynamy rozumieć Ewangelię i potrafimy nią żyć.
Duch Święty, którego przyjęliśmy, działa w głębi naszej istoty - ostrzega nas przed grzechem, pokazuje nam prawdę o tym, kim jesteśmy, przynosi pokój, który znaleźć można tylko w Chrystusie. Ale nie jest łatwo odczuwać obecność Ducha Świętego. Mieszka w głębi naszego jestestwa, a my często uciekamy od głębi, wolimy pozostawać na powierzchni, poprzestać na tym, co powierzchowne.
W wierze potrzebujemy zdobyć pewność, że On zwyciężył świat, a to jest możliwe tylko dzięki Duchowi...